Słyszałem że Axel odszedł. Szkoda.
Poszłem do Laury bo chciałem się po bawić z małym.
Laura pozwoliła mi. Powiedziałem do Laury:
-Fajny jest Laura
-Ja też tak uważam - powiedziała Laura
-Hej Nikolas kogo chciałbyś naśladować z naszej watahy
- Damona, Damona -odpowiedział śmiało
Ja zaskoczony aż podskoczyłem. A Laura na to:
-Tak ciągle mówi
-Acha pa Laura
I poszedłem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz